Krótkie zdania. Proste wyrazy. Jasny przekaz. Brzmi jak tekst napisany przez przedszkolaka? Nie – to strategia tworzenia tekstów do internetu. W dzisiejszym artykule bliżej przyjrzymy się kwestii zwanej plain language.

Wytłumaczenie nazwy plain language

Plan language oznacza po angielsku „prosty język”. W branży SEO nazwa ta oznacza jednak coś więcej, niż tylko banalnie sformułowany tekst.

Treść napisana w łatwym i przystępnym języku umożliwia odbiorcy pełne jego zrozumienie – niezależenie, czy jest on specjalistą w danej branży, czy zupełnym laikiem.

Plain language można więc nazwać standardem w tekstach tworzonych na potrzeby SEO.

Czy prosty tekst to zły tekst?

W szkołach uczono nas budowy długich i zawiłych sformułowań, a zdania powinny być wielokrotnie złożone oraz po brzegi wypełnione skomplikowanym słownictwem. Szkoda tylko, że zasady te nie mają najmniejszego zastosowania w realiach internetowych.

W końcu na przeciętnym blogu nie pisze się o poezji pięknej oraz prac naukowych, tylko teksty o przyziemnej tematyce. Mało kto też surfuje po internecie, by znaleźć dzieło swojego życia – raczej przeglądamy kolejne witryny, aby nieco się odprężyć i zrelaksować.

A teksty napisane za pomocą plain language niezwykle w tym pomagają – i nie ma w tym niczego złego.

Jak napisać tekst w prostym języku?

Każdy, kto zamierza pisać artykuły na jakiegokolwiek bloga, powinien opracować swój własny styl pisarski. Łączenie ze sobą słów za pomocą wykutych schematów nie przyniesie za sobą nic dobrego – naprawdę!

Możemy jednak wymienić kilka zasad, za pomocą których Twoje teksty zostaną maksymalnie uproszczone. Oto kilka z nich:

– Zdania powinny być krótkie i treściwe. Zapomnij o sentencjach wielokrotnie złożonych – zamiast tego napisz kilka zdań o mniejszej ilości słów. Pomocna jest również technika (której zresztą sami często używamy), w której zastępujemy przecinki innymi znakami – na przykład średnikami lub dwukropkami. Sprawia to wrażenie „rozczłonowania” zdania na kilka mniejszych partii.

– Zastąp trudne wyrazy łatwiejszymi. Często można spotkać się ze stwierdzeniem, że nie należy stosować słów takich jak „iż”, gdyż sprawiają one, że tekst staje się zbyt „wyniosły”. Naszym zdaniem to lekka przesada – wszystko jest przecież dla ludzi! Nie mamy też nic przeciwko, aby co parę wyrazów wpleść jakieś trudniejsze i dłuższe słowo. Najważniejsze jest to, aby nie opierać się tylko na nich tworząc tekst – a gdy już tak się stanie, postaraj się znaleźć łatwiejsze synonimy

– Pisz wprost, nie bądź bierny. Strona bierna to zmora każdego pisarza. Jest to nawyk, którego ciężko się pozbyć. Oczywiście od czasu do czasu (lub w niektórych formach tekstów) można jej śmiało używać, jednak strona czynna działa po prostu skuteczniej. Tak więc nie „zapraszamy do przeczytania dalszej części tekstu” tylko „przeczytaj dalej tekst”.

Plain language pomoże Ci też w czynności, jaką jest pozycjonowanie stron. Jak sam widzisz, nawet wujek Google nie przepada za skomplikowanymi zdaniami 🙂

Powodzenia w pisaniu. Twórz treści zarówno czytelne, jak i wartościowe.