Planujesz zacząć regularnie dodawać wpisy na swojego bloga? To świetny pomysł! Na swojej drodze możesz napotkać jednak kilka problemów, a jednym z nich są… słowa kluczowe. Skąd tak właściwie masz wiedzieć, na jakie frazy się pozycjonować? Cóż – my wiemy, i zamierzamy się tą wiedzą z Tobą podzielić. Zapraszamy do przeczytania!

Skąd się biorą słowa kluczowe?

Słowem kluczowym, w istocie, może być wszystko. Od prostych, takich jak „samochód” czy „dom”, aż po long-tailowe w stylu „tanich opon zimowych continental”.

O ile słowem kluczowym może być dowolne słowo, o tyle (kierując się logiką) nie każde powinno nim być. Przede wszystkim należy zadbać o to, aby dana fraza była wyszukiwana przez użytkowników.

Popularność słów kluczowych

Nie ma sensu tworzyć artykułów blogowych nastawionych na frazę, której nigdy w życiu nikt nie wyszuka. Sprzedajesz tylko i wyłącznie zielone rzeźby w kształcie krasnali? Strzelam, że prędko takiej frazy nikt nie wpisze w Google’a.

Całkiem inaczej sytuacja może się jednak rysować, jeśli zoptymalizujesz artykuł pod frazę „rzeźba krasnal”. Tutaj prawdopodobieństwo wyszukania jest znacznie większe… jednak znacznie większa jest także konkurencja, która zrobi wszystko, abyś nie prześcignął ich w rankingu wyszukiwarki.

Zastanawiasz się, jak sprawdzić popularność słów kluczowych? Możesz wykorzystać do tego samą platformę Google, wchodząc w narzędzie Ads, lub korzystając z darmowych wtyczek.

Alternatywnym rozwiązaniem są także płatne programy online, jednak ze wszystkim możesz poradzić sobie nie ponosząc przy tym kosztów.

Frazy kluczowe kontra konkurencja

Wspominałem przed chwilą o konkurencji. Cóż, spróbuj wyobrazić sobie targowisko, na którym postawione jest 100 straganów handlowych. Jaka jest szansa, że sprzedasz cokolwiek, jeśli ustawisz się na samym końcu (a zaufaj mi – w internecie Twoja strona też będzie zaczynać z ostatnich pozycji)?

Dlatego nie patrz tylko na popularność danego słowa kluczowego, ale też na konkurencję. Osobiście korzystamy z narzędzia Google Ads – jest bardzo proste w obsłudze, a jego funkcjonalność jest wystarczająca (a przynajmniej w przypadku początkujących blogerów).

Brak pomysłów na słowa kluczowe? Pomoże… Google

Mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że pozycjonowanie stron może być znacznie łatwiejsze, jeśli wykorzystamy pomoc… Google’a samego w sobie!

Jeśli nie masz pomysłów na nowe słowa kluczowe, użyj przeglądarki – autosugestia sama podpowie Ci, jakich fraz mogą wyszukiwać inni użytkownicy internetu.

Słowem zakończenia – zagęszczenie słów

Dużym błędem początkujących blogerów jest tak zwane przesycenie tekstu (alternatywnie: przeoptymalizowanie). Chodzi tutaj o nic innego, jak używanie zbyt dużej liczby słów kluczowych.

Nie ma tutaj niestety złotego środka. Tekst powinien po prostu brzmieć naturalnie. Jeśli użyjesz słowa kluczowego „zielone buty” trzy razy w jednym zdaniu… to niestety zła strategia.

Pamiętaj, że algorytmy Google’a są bardziej zaawansowane, niż może Ci się wydawać. Nie rób niczego na siłę – wykorzystaj powyższe porady i staraj się działać naturalnie, a reszta przyjdzie sama.

Powodzenia i wysokich zasięgów!

inspirowane: Agencja SEO